Pretty Woman wszyscy znają, ja dodatkowo uwielbiam Travelling Wilburies. Tutaj piękna piosenka Roya Orbisona napisana przez Bono.
http://www.youtube.com/watch?v=-4PxGZYleO8
Pierwszy raz usłyszałam na zajęciach z tańca Latino jakieś 10 lat temu. Nie chcę wiedzieć o czym śpiewają. Mam płytę Azul Azul przywiezioną przez dobrą duszę ze Stanów, ale tego tam nie ma. A King Africa to cover! I ma 17 mln odsłon, a oryginał tylko milion.

Jeżeli nie możesz schudnąć i masz sporą oponę na brzuchu, być może jesz za dużo owoców (szczególnie słodkich). Wiele osób uważa, że owoce można jeść bez ograniczeń, a będąc na diecie często traktujemy je jak słodycze – jako smaczną i zdrową przekąskę. Nic bardziej mylnego. Fruktoza jest bardzo niezdrowym cukrem, metabolizuje się w wątrobie, podczas gdy glukoza (biały cukier to sacharoza – 50% glukoza i 50% fruktoza) może dostarczać energii wszystkim komórkom ciała
Część z substancji powstałych po przemianach w wątrobie, zostaje w niej i odpowiada za niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Ze 120 kcal dostarczonych w postaci glukozy, 1kcal zamieni się w tłuszcz, natomiast z takiej samej ilości fruktozy, 40 kcal zostanie przekształcone w tłuszcz.

Nie ufam medycynie konwencjonalnej. Nie będę wierzyć ludziom, którzy zarabiają na moich chorobach. Bardziej odpowiadałby mi system z dawnych Chin kiedy lekarz dostawał pieniądze tak długo jak „pacjent” był zdrowy.
Wiem, że to krzywdzące dla wielu lekarzy z misją, ale oni są częścią fatalnego systemu, najpierw nauki, a potem „opieki zdrowotnej”, w którym nie ma miejsca na człowieka.
Oczywiście kiedy złamię nogę, nie stosuję ziołowych nalewek tylko idę do ortopedy.
Ogólna idea jest taka, żeby do choroby nie dopuścić. Staram się to osiągnąć za pomocą zdrowego odżywiania, ruchu na świeżym powietrzu i unikaniu/rozładowywaniu stresu. Próbuję odpowiednio długo (w moim wykonaniu to 8,5 h) spać, nie trzymać urazy i kochać. Wierzę w czosnek, ocet jabłkowy, sok z aronii itp.

Teściowa nauczyła mnie dwóch rzeczy – żeby trzymać nożyczki w szufladzie ze sztućcami w kuchni i żeby się pogodzić z mężem przed pójściem spać. Być może chodziło jej o pójście do łóżka, ale przezornie nie dopytywałam.
[Czytaj więcej...]