- 1 szklanka mąki pełnoziarnistej pszennej
- ½ szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka wody mineralnej
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżka oleju
- 3 jajka
- szczypta soli
Z podanego przepisu wyjdzie około 10 naleśników. Doskonały przepis na zdrową dietę. Można używać innych mąk, ale ja staram się żeby było zdrowo. Naleśniki są potrawą idealną w sytuacji gdy każdy je coś innego. Można zjeść suchy naleśnik, naleśnik posmarowany trochę osłodzonym twarogiem ze śmietaną i domowym dżemem, można szybko zrobić farsz ze szpinaku, albo wykorzystać wczorajsze ziemniaki do farszu ruskiego.
Rozmieszać trzepaczką, moim zdaniem ta jest najlepsza,
dolać trochę wody jak za gęste albo jak chcemy mieć cieńsze naleśniki. Robot nie nadaje się, bo za bardzo spieni masę. Nie powinno być grudek. Koniecznie trzeba odstawić na co najmniej pół godziny. Do smażenia naleśników najlepiej używać specjalnej patelni, na allegro można kupić za ok. 20 zł.
Można trzymać naleśniki w lodówce, w worku.
Farsz szpinakowy
Szpinak starannie umyć – wszystkie warzywa, a już koniecznie liście płuczę kilka razy w misce, nie myję pod bieżącą wodą. Na patelni zeszklić pokrojoną w wiórka cebulę (na oleju), dodać pokrojony szpinak, przez chwilę dusić pod przykryciem, potem odparować. Przyprawić solą i pieprzem. Osobno podsmażyć drobno pokrojone pieczarki, doprawić solą i pieprzem i dodać do szpinaku. Dołożyć ok. 2 łyżek serka (np. Mój Ulubiony, albo innego kanapkowego)
Farsz ruski
Zeszklić na oleju (sporo) dużą cebulę (może się lekko zezłocić, ale nie zbrązowić), dodać ugotowane ziemniaki (używam takich co mi zostały z wczorajszego obiadu – puree z masłem), wymieszać i dodać biały ser (Mój Ulubiony, inny kanapkowy, znakomicie sprawdza się też feta). Mocno doprawić solą i pieprzem.